PRZEŚLADOWANIE OSÓB LGBT W ROSJI WCHODZI NA NOWY POZIOM
9 marca 2024 roku funkcjonariusze służb specjalnych z aktywistami radykalnej prawicowej „Wspólnoty rosyjskiej” przeprowadzili obławę na klub nocny w Orenburgu w celu wykrycia „propagandy LGBT”. Klub „Pose” był barem i teatrem z ograniczonym wstępem, który nie miał nawet szyldu. W trakcie nalotu znaleziono m.in. peruki, sceniczne damskie ubrania oraz sztuczne biusty.
Trzech pracowników klubu, Aleksandra Klimowa, Dianę Kamiljanowę i Wiaczesława Chasanowa, aresztowano i grozi im do 10 lat więzienia z tytułu „Prowadzenia organizacji ekstremistycznej”. Wpisano ich także na listę terrorystów i ekstremistów. Jest to pierwsza sprawa karna po tym, jak w listopadzie 2023 roku Sąd Najwyższy Rosji uznał „międzynarodowy ruch społeczny LGBT” za organizację ekstremistyczną.
22 kwietnia 2024 roku Memoriał uznał zatrzymanych za więźniów politycznych. Zatrzymani prowadzili legalną działalność gospodarczą, a decyzja Sądu Najwyższego ws. tzw. ruchu LGBT jest bezprawna i jej celem jest zastraszenie jak największej liczby ludzi, aby dowolna wypowiedź w temacie LGBT mogła być uznana za „publiczne nawoływanie do ekstremizmu”.