Pobory do wojska w trybie natychmiastowym, grzywny i zatrzymania za przyniesienie kwiatów na tu i ówdzie powstające miejsca pamięci, wyroki za pikietowanie i dowcipy o rosgwardzistach, czystki w cerkwi i wojsku — walka reżimu z własnymi obywatelami nie ustępuje. Ale nie poddają się i ludzie, którzy sprzeciwiają się wojnie.
Pikiety, zatrzymania, grzywny, aresztowania
- Elena G., mieszkanka Tweru (Rosja Centralna), została ukarana grzywną w wysokości 30 tysięcy rubli (ok. dwukrotnej płacy minimalnej) na podstawie artykułu o dyskredytowaniu armii rosyjskiej za złożenie kwiatów upamiętniających poległych w ukraińskim Dnieprze. Wcześniej sporządzono protokół, powodem posłużył donos lokalnego urzędnika: 21 stycznia on zadzwonił na policję i doniósł na Elenę i jej przyjaciółkę, które złożyły kwiaty pod samodzielnym “pomnikiem”. W lutym do domu dziewczyny przyjechały służby bezpieczeństwa i zarządały wyjaśnień na piśmie.
- W Petersburgu policja zatrzymała pikietującego Andrieja Maslaka, który szedł na Plac Pałacowy z plakatem „Pokój światu”.
- W Moskwie 11 lutego zatrzymano Fiodora Protaszczyka za to że ktoś usłyszał jak on wykrzyknął „Slava Ukrainie!”.
- Mieszkaniec Petersburgu Iwan Popow został zatrzymany w pobliżu pomnika Piotra I z plakatem „Nie dla wojny”.
- We Władywostoku (Daleki Wschód) Aleksiej N został zatrzymany. za pikietę antywojenną. Aleksiej wyszedł na plac centralny z plakatem „Nie zabijaj”. Policja zabrała go na komisariat. Trzy godziny później przybył tam zespół opieki psychiatrycznej i zabrał go do poradni psychoneurologicznej, gdzie był przez kilka godzin przepytywany o poglądy.
- W Moskwie policja, wezwana przez ochroniarza, zatrzymała Dmitrija Rumszyskiego za koszulkę z ukraińskimi symbolami. Zatrzymany szedł na basen. Poinformowała o tym żona zatrzymanego.
- Nowomoskowski Sąd Rejonowy obwodu tulskiego (Rosja Centralna) nałożył grzywnę w wys. 45 000 rubli (około 3-ch płac minimalnych) na Stanislawa Jermakowa, który sfilmował wystąpienie Putina na tle piosenki ukraińskiego duetu „Potap i Nastya”. Grzywna została naliczona na podstawie artykułu o dyskredytowaniu armii rosyjskiej (cz.1 art. 20.3.3 Kodeksu wykroczeń administracyjnych). Jednocześnie toczy się sprawa przeciwko DJ-owi, który puścił tę piosenkę w klubie.
- Mieszkańcowi Krasnodara (Kaukaz Północny) Witalijowi Wotanowskiemu grożono śmiercią za wystawienie zdjęć licznych świeżych grobów na cmentarzu należącym do PKW Wagnera.
- W Moskwie policja sporządziła protokół na podstawie artykułu o dyskredytowaniu armii (art. 20.3.3 kk) przeciwko Leonidowi Simonowowi, koncertmistrzowi w centrum dokształcania dzieci. Simonowowi zarzuca się dwa reposty na VKontakte z lutego 2022 roku: okładkę brytyjskiego wydania Daily Star z wizerunkiem Putina stylizowanego na Hitlera oraz publikację o zatrzymaniu w Petersburgu starszej kobiety, weteranki II Wojny Światowej, która przetrwała obłężenie Leningradu — za plakat „Nie dla wojny”. Podczas zajęć Simonow rzekomo miał rozpowszechniać informacje, które dyskredytują rosyjską armię, a także nazywał “specjalną operację wojskową nie inaczej jak wojną”.
- W Czuwaszji (Rosja Środkowa) partyzanci wycięli fragment tekstu z plakatu popierającego wojnę w pobliżu meczetu katedralnego.
- W obwodzie włodzimierskim (Rosja Centralna) sąd oddalił pozew oficera rezerwy Farhada Dżabbarowa przeciwko komisariatom wojskowym. Oficer domagał się pozbawienia go stopnia i wykreślenia z rejestru wojskowego, ponieważ nie zgadza się na służbę w armii, która zaatakowała sąsiednie państwo.
- Sąd Rejonowy w Krasnogorsku (obwód moskiewski) zastąpił dwa i pół roku w zawieszeniu karą pozbawienia wolności dla pułkownika rezerwy Michaiła Szendakowa. 20 lutego odbędzie się posiedzenie, które ma zastąpić kolejny wyrok w zawieszeniu (trzy lata więzienia za nagranie wideo z dowcipem o rosgwardziście) na rzeczywisty. W 2022 roku Michaił Szendakow dwukrotnie został pociągnięty do odpowiedzialności administracyjnej za dyskredytowanie armii (część 1 art. 20.3.3 kpk). Sąd ukarał go grzywną w wysokości 30 tys. rubli (ok. dwukrotnej pensji minimalnej) za antywojenne publikacje w sieci społecznościowej “Odnoklassniki”.
Miejsca pamięci ofiar ostrzałów ukraińskich miast
Rosjanie mimo zatrzymań wciąż tworzą spontaniczne pomniki upamiętniające zabitych w Dnieprze. Do akcji ku pamięci ofiar dołączają nowe miasta: Nowogród Wielki (Rosja Centralna), Władykaukaz (Kaukaz Północny), Uchta i Nabierieżnyje Czełny (obwód nadwołżański). Ludzie nadal przynoszą kwiaty pod Kamień Sołowiecki w Moskwie, pomnik kapitana Dyachenko w Chabarowsku (Daleki Wschód) oraz pomniki Tarasa Szewczenki w Nowosybirsku i Omsku (Syberia). Mieszkańcy Iżewska (Ural) zaczęli przynosić kwiaty pod pomnik ofiar katastrof radiacyjnych. W Swietłogorsku w obwodzie kaliningradzkim powstało miejsce upamiętnienia ofiar ukraińskich pod pomnikiem ofiar I wojny światowej.
Podpalenia
Inne
- W Buriacji (Daleki Wschód) 56-letni Oleg Aleksandrow podpalił budynek Komitetu Śledczego.
- W Omsku (Syberia) 32-letni Anton P. wrzucił koktajl Mołotowa do budynku
- W obwodzie amurskim (Daleki Wschód) 29-letni Roman P. podpalił okręgówy komisariat wojskowy. Zniszczeniu uległo archiwum i kartoteka osób podlegających obowiązkowej służbie wojskowej.
- W Moskwie nieznani sprawcy zniszczyli szafę przekaźnikową, co doprowadziło do wstrzymania komunikacji kolejowej.
- W rejonie Bessonovsky obwodu penzeńskiego (Rosja Centralna) ruch pociągów został wstrzymany na odcinku Grabovo-Bessonovka z powodu spalenia szafy przekaźnikowej.
- W Podmoskowiu nieznana osoba uszkodziła zwrotnicę na torach kolejowych w kierunku Kurska.
Inne
- Duma Państwowa przygotowała nowelizację Kodeksu wykroczeń administracyjnych, wprowadzającą dodatkową odpowiedzialność za dyskredytowanie wojskowych, w tym formacji ochotniczych. Poprawki pomogą zatuszować dawne zbrodnie najemników PKW ( tzw. Grupy Wagnera).
- Redakcja prawosławnego czasopisma „Blagodatnyj Ogoń” zaproponowała usunięcie ze stanu kapłańskiego 293 księży, którzy na początku marca 2022 roku podpisali apel wzywający do zakończenia wojny.
- Publikacje, mówiące prawdę o wojnie w Ukrainie niespodziwanie pojawiły się na stronie propagandowej wielkonakładowej gazety Komsomolskaja Prawda. Opublikował je Władimir Romanenko, były reporter gazety (wyjechał z Rosji). Reporter nazwał swoje działanie „pokutą”. Publikacje zostały w pospiechu usunięte przez obecną redakcję. Jak to wyglądało, można zobaczyć w serwisie Webarchive. Nagłówki artykułów: „Putin nakazał bombardowanie pokojowych miast w Ukrainie”; „Ile kosztuje wojna Putina w Ukrainie”; „Reżim Kremlowski uwolnił kryminalistów i dał im broń”; „Federacja Rosyjska popełniła zbrodnie w Buczy, Iziumie i Hostomelu”; „Rosja stała się ofiarą okupacji reżimu Putina”; „Rosyjscy aktywiści stawiają opór reżimowi Putina pomimo represji”.
● Dyrekcja moskiewskiego Teatru Sowremennik usunęła z repertuaru ostatni spektakl z udziałem wybitnej aktorki Liji Achiedżakowej, która od 2014 roku wielokrotnie wypowiadała się przeciwko rosyjskiej agresji w Ukrainie. Apelowała, aby ci, którzy są są przeciwni wojnie, nie milczeli i otwarcie wyrażali protest.
Sprzeciw wobec służby wojskowej
1.Jesienny pobór zakończył się 31 grudnia. Zdał z niespotykaną liczbą naruszeń. Poborowych wysyłano w trybie przyśpieszonym (dosłownie “w jeden dzień”) do wojska. Chwytano ich na ulicy, w metrze, kawiarni czy hostelu i dostarczano do wojskowych komisariatów, a potem od razu na miejsce zbiórki. Opór wobec przemocy, stawiany przez licznych poborowych, często odnosili sukcesy. Pismo internetowe “Meduza” opublikowało pięć historii o sprzeciwie poborowych, którym udało się uniknąć nielegalnego wysłania na front.
2.Opublikowano zeznania oficera Dmitrija Wasilca, starszego porucznika z małej miejscowości Pechenga w obwodzie murmańskim. Na wojnie spędził 5 miesięcy i po urlopie już nie wrócił. Po ogłoszeniu mobilizacji i nowelizacji Kodeksu karnego wytoczono mu sprawę karną za „odmowę udziału w działaniach wojennych lub bojowych”. Otwarcie i konsekwentnie podaje przyczyny odmowy – chce żyć w zgodzie z własnym sumieniem. To, co zobaczył i zrozumiał na wojnie, odmieniło jego poglądy. Zeznania Dmitrija są jednym z najbardziej wstrząsających świadectw wojny.
3. W obwodzie wołgogradzkim wierzący obdżektor Anton Kuzniecow został przemocowo wzięty do wojska w ciagu jednego dnia. Teraz Anton kwestionuje decyzję o wezwaniu do służby wojskowej w sądzie. Na platformie „Zaodno” udało mu się zebrać 60 tysięcy rubli żeby wynająć adwokata.
4. Kanał “Novosti-26” przeprowadził wywiady z czterema mężczyznami, którym z pomocą obywatelskiej koalicji “Prizyv k sovesti” udało się zastąpić służbę wojskową alternatywną służbą cywilną.
1.Jesienny pobór zakończył się 31 grudnia. Zdał z niespotykaną liczbą naruszeń. Poborowych wysyłano w trybie przyśpieszonym (dosłownie “w jeden dzień”) do wojska. Chwytano ich na ulicy, w metrze, kawiarni czy hostelu i dostarczano do wojskowych komisariatów, a potem od razu na miejsce zbiórki. Opór wobec przemocy, stawiany przez licznych poborowych, często odnosili sukcesy. Pismo internetowe “Meduza” opublikowało pięć historii o sprzeciwie poborowych, którym udało się uniknąć nielegalnego wysłania na front.
2.Opublikowano zeznania oficera Dmitrija Wasilca, starszego porucznika z małej miejscowości Pechenga w obwodzie murmańskim. Na wojnie spędził 5 miesięcy i po urlopie już nie wrócił. Po ogłoszeniu mobilizacji i nowelizacji Kodeksu karnego wytoczono mu sprawę karną za „odmowę udziału w działaniach wojennych lub bojowych”. Otwarcie i konsekwentnie podaje przyczyny odmowy – chce żyć w zgodzie z własnym sumieniem. To, co zobaczył i zrozumiał na wojnie, odmieniło jego poglądy. Zeznania Dmitrija są jednym z najbardziej wstrząsających świadectw wojny.
3. W obwodzie wołgogradzkim wierzący obdżektor Anton Kuzniecow został przemocowo wzięty do wojska w ciagu jednego dnia. Teraz Anton kwestionuje decyzję o wezwaniu do służby wojskowej w sądzie. Na platformie „Zaodno” udało mu się zebrać 60 tysięcy rubli żeby wynająć adwokata.
4. Kanał “Novosti-26” przeprowadził wywiady z czterema mężczyznami, którym z pomocą obywatelskiej koalicji “Prizyv k sovesti” udało się zastąpić służbę wojskową alternatywną służbą cywilną.