Gdy propagandowe media publiczne w Rosji fałszują informacje na temat wojny w Ukrainie głos zabiera nocne miasto – podpalane są szafy przekaźnikowe przy torach kolejowych, zrywane są prowojenne banery, pojawiają się antywojenne i antyputinowskie graffiti i wlepki. Wielką antywojenną kampanię ogłosił także 19 czerwca siedzący w kolonii karnej Aleksiej Nawalny. Na swojej stronie udostępnił dane, zgodnie z którymi w maju 2023 roku już 20% obywateli rosyjskich znała choć jedną osobę zmobilizowaną na wojnę z Ukrainą, która na niej zginęła. “Przekonamy wielu. W prawie każdym obudzimy wątpliwości” – powiedział opozycjonista.
Kampania Nawalnego przeciwko wojnie
Aleksiej Nawalny powiadomił o uruchomieniu kampanii agitacyjnej przeciwko wojnie. Na posiedzeniu sądu w kolejnej sprawie karnej poinformował o starcie nowego projektu – kampanii wyborczej przeciwko kandydatowi “Wojna”, podczas której aktywiści mają kontaktować się z obywatelami Rosji i zmieniać ich zdanie na temat wojny oraz prezydenta FR Władimira Putina. Polityk powiedział, że zgłosiło się już pierwszych 100 wolontariuszy.
Miasto mówi
W Smoleńsku pojawiły się wlepki “Wojna to hańba”, “Dla Putina jesteś mięsem”, “Dla Putina jesteś nikim”, “Putin jest wrogiem świata”, “Życie jest droższe od pieniędzy”, a w Moskwie: “Wojna, złodziejstwo, podłość”, “Śmierć, wojna, rozpacz”. Pierwsze litery słów na moskiewskich wlepkach w języku rosyjskich układają się w skrót WWP (Władimir Władimirowicz Putin) lub SWO (Specjalna Operacja Wojskowa).
Aleksiej Nawalny powiadomił o uruchomieniu kampanii agitacyjnej przeciwko wojnie. Na posiedzeniu sądu w kolejnej sprawie karnej poinformował o starcie nowego projektu – kampanii wyborczej przeciwko kandydatowi “Wojna”, podczas której aktywiści mają kontaktować się z obywatelami Rosji i zmieniać ich zdanie na temat wojny oraz prezydenta FR Władimira Putina. Polityk powiedział, że zgłosiło się już pierwszych 100 wolontariuszy.
Miasto mówi
W Smoleńsku pojawiły się wlepki “Wojna to hańba”, “Dla Putina jesteś mięsem”, “Dla Putina jesteś nikim”, “Putin jest wrogiem świata”, “Życie jest droższe od pieniędzy”, a w Moskwie: “Wojna, złodziejstwo, podłość”, “Śmierć, wojna, rozpacz”. Pierwsze litery słów na moskiewskich wlepkach w języku rosyjskich układają się w skrót WWP (Władimir Władimirowicz Putin) lub SWO (Specjalna Operacja Wojskowa).
W nocy z 17 na 18 czerwca w Jakucku na ulicy Możajskiego ktoś zerwał prowojenne banery.
Policja szuka winnych.
Policja szuka winnych.
Nowe graffiti pojawiło się na betonowym murze w Nowosybirsku: “Putin, wprowadź wojska do Rosji”. Wygląda na to, że autorzy dają do zrozumienia, że rosyjska armia znajduje się nie tam, gdzie powinna być, i zajmuje się wszystkim, poza obroną Ojczyzny.
W Krasnojarsku pojawiły się napisy “Nie dla wojny”, “Światu – pokój” i “Hańba” (Słowo “ПоZор” pisane z łacińskim “Z” w środku, znakiem rosyjskich wojsk w Ukrainie – przyp. tłum.)
Napis na ścianie domu: “Rosja wysadziła Kachowską Elektrownię Wodną, zniszczyła Mariupol, Bachmut, zniszczy Kijowską Elektrownię Wodną i o wszystko oskarża Ukrainę”. Miasto, w którym pojawił się ten napis, jest nieznane.
Akcje protestacyjne
18 czerwca na antywojenny jednoosobowy protest wyszedł na plac Czerwony Rusłan Dubowoj. Aktywista został zatrzymany.
23 czerwca w Magnitogorsku miała miejsce akcja protestacyjna, podczas której uczestnicy sprzeciwiali się wojnie w Ukrainie i wyrazili swoje wsparcie więźniom politycznym. Zatrzymano minimum trzy osoby.
Dywersja i sabotaż
Nieznani sprawcy podpalili szafy przekaźnikowe przy torach kolejowych wychodzących z Nowolipieckiego Kombinatu Metalurgicznego. Możliwe, że aktu tego dokonali partyzanci, aby uniemożliwić dostawy żeliwa i półwyrobów stalowych (kęsiska) dla przemysłu wojskowego, ponieważ Nowolipiecki Kombinat Metalurgiczny produkuje 17% całej stali w Rosji.
Prześladowania
● 24 czerwca 2022 roku nieznani sprawcy rzucili kilka butelek z substancją zapalającą w okno centrum rekrutacyjnego w dzielnicy kirowskiej w Permie. Sąd za to w ciągu jednego dnia skazał mieszkańca Permu Michaiła Sokołowa na 11 lat kolonii o zaostrzonym rygorze. Sąd uznał go, że Sokołow dopuścił się zdrady państwowej, brał udział w akcie terrorystycznym a także był członkiem grupy terrorystycznej.
● Wydawca ałtajskiej gazety “Listok” Siergiej Michajłow jest oskarżony o upowszechnianie “fejków na temat armii”. 22 czerwca powiedział on w sądzie: “Do odpowiedzialności karnej powinny być pociągnięte osoby, które zaplanowały, wywołały i prowadzą już drugi rok intensywną agresywną wojnę przeciwko Ukrainie”.
● Sześćdziesięcio czteroletni Igor Barysznikow został skazany na 7,5 roku kolonii za posty na temat ostrzału przez rosyjskie wojska Mariupola oraz zbrodni w Buczy. U Barysznikowa podejrzewany jest rak, porusza się z rurką w brzuchu, a jego matka, rocznik 1926, nie wstaje z łóżka.
18 czerwca na antywojenny jednoosobowy protest wyszedł na plac Czerwony Rusłan Dubowoj. Aktywista został zatrzymany.
23 czerwca w Magnitogorsku miała miejsce akcja protestacyjna, podczas której uczestnicy sprzeciwiali się wojnie w Ukrainie i wyrazili swoje wsparcie więźniom politycznym. Zatrzymano minimum trzy osoby.
Dywersja i sabotaż
Nieznani sprawcy podpalili szafy przekaźnikowe przy torach kolejowych wychodzących z Nowolipieckiego Kombinatu Metalurgicznego. Możliwe, że aktu tego dokonali partyzanci, aby uniemożliwić dostawy żeliwa i półwyrobów stalowych (kęsiska) dla przemysłu wojskowego, ponieważ Nowolipiecki Kombinat Metalurgiczny produkuje 17% całej stali w Rosji.
Prześladowania
● 24 czerwca 2022 roku nieznani sprawcy rzucili kilka butelek z substancją zapalającą w okno centrum rekrutacyjnego w dzielnicy kirowskiej w Permie. Sąd za to w ciągu jednego dnia skazał mieszkańca Permu Michaiła Sokołowa na 11 lat kolonii o zaostrzonym rygorze. Sąd uznał go, że Sokołow dopuścił się zdrady państwowej, brał udział w akcie terrorystycznym a także był członkiem grupy terrorystycznej.
● Wydawca ałtajskiej gazety “Listok” Siergiej Michajłow jest oskarżony o upowszechnianie “fejków na temat armii”. 22 czerwca powiedział on w sądzie: “Do odpowiedzialności karnej powinny być pociągnięte osoby, które zaplanowały, wywołały i prowadzą już drugi rok intensywną agresywną wojnę przeciwko Ukrainie”.
● Sześćdziesięcio czteroletni Igor Barysznikow został skazany na 7,5 roku kolonii za posty na temat ostrzału przez rosyjskie wojska Mariupola oraz zbrodni w Buczy. U Barysznikowa podejrzewany jest rak, porusza się z rurką w brzuchu, a jego matka, rocznik 1926, nie wstaje z łóżka.
● Sąd skierował na ekspertyzę psychiatryczną saratowskiego deputowanego Olega Niepieina, oskarżonego o upowszechnianie “fejków na temat armii rosyjskiej”. Powodem prześladowania deputowanego są jego komentarze na lokalnym kanale Telegram. Niepiein pisał na temat Buczy, zbombardowania mariupolskiego teatru dramatycznego i ostrzale Melitopola.
● W Rosji prowadzonych jest co najmniej sześć spraw karnych oskarżonych o zdradę państwową za finansowanie Sił Zbrojnych Ukrainy. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia pojawiły się informacje na temat trzech z nich. 19 czerwca pojawiły się wiadomości na temat prześladowania Aleksandra Kraiczika. Powodem, jak przekonuje sam Kraiczik, było 50 euro, które przelał w niemieckim banku na rachunek fundacji, zbierającej środki dla Sił Zbrojnych Ukrainy. 21 czerwca opublikowano informację o sprawie w Kraju Chabarowskim. Funkcjonariusze służb twierdzą, że zatrzymany, którego nazwiska nie podają do wiadomości publicznej, jakoby “z wykorzystaniem kryptowalut dokonywał przelewów prywatnych środków pieniężnych przez osoby trzecie, zamieszkałe na terytorium Ukrainy, na rachunek zagranicznej fundacji dobroczynnej, umożliwiającej Siłom Zbrojnym Ukrainy zakup bezzałogowych statków powietrznych, celowników termowizyjnych, amunicji i sprzętu medycznego”. A 25 czerwca głośno się zrobiło o sprawie w obwodzie amurskim, gdzie zatrzymano czterdziesto siedmioletniego maszynistę miejscowej filii Rosyjskich Kolei Państwowych Ostapa Diemczuka. Od września 2022 roku do stycznia 2023 miał on przelewać pieniądze, które następnie szły na cele Sił Zbrojnych Ukrainy. Komu dokładnie miał przelewać pieniądze, nie zostało sprecyzowane.
Kultura
Liza Gazizowa odmówiła prowadzenia obchodów narodowego jakuckiego Nowego Roku – Ysyach Tujmaada, ponieważ władze postanowiły poświęcić go uczestnikom “operacji specjalnej”.
“Rozumiem, że ludzie nie mają z tym nic wspólnego, ale nie chcę brać udziału w takim Ysyach. Wybaczcie” – napisała Gazizowa w sieciach społecznościowych.
Inne
Natalja Dżanijewa – jedna z prawie 30 żon i matek, które zjechały z całej Syberii do kolonii poprawczej numer 14 w Toguczinie, aby nie pozwolić swoim mężczyznom pójść na wojnę. Wcześniej dowiedziała się ona, że jej mąż Maksim podpisał zgodę na udział w działaniach wojennych w Ukrainie. Kierował się chęcią “pomocy rodzinie” – zarobić i za pół roku wyjść na wolność dzięki amnestii.
● W Rosji prowadzonych jest co najmniej sześć spraw karnych oskarżonych o zdradę państwową za finansowanie Sił Zbrojnych Ukrainy. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia pojawiły się informacje na temat trzech z nich. 19 czerwca pojawiły się wiadomości na temat prześladowania Aleksandra Kraiczika. Powodem, jak przekonuje sam Kraiczik, było 50 euro, które przelał w niemieckim banku na rachunek fundacji, zbierającej środki dla Sił Zbrojnych Ukrainy. 21 czerwca opublikowano informację o sprawie w Kraju Chabarowskim. Funkcjonariusze służb twierdzą, że zatrzymany, którego nazwiska nie podają do wiadomości publicznej, jakoby “z wykorzystaniem kryptowalut dokonywał przelewów prywatnych środków pieniężnych przez osoby trzecie, zamieszkałe na terytorium Ukrainy, na rachunek zagranicznej fundacji dobroczynnej, umożliwiającej Siłom Zbrojnym Ukrainy zakup bezzałogowych statków powietrznych, celowników termowizyjnych, amunicji i sprzętu medycznego”. A 25 czerwca głośno się zrobiło o sprawie w obwodzie amurskim, gdzie zatrzymano czterdziesto siedmioletniego maszynistę miejscowej filii Rosyjskich Kolei Państwowych Ostapa Diemczuka. Od września 2022 roku do stycznia 2023 miał on przelewać pieniądze, które następnie szły na cele Sił Zbrojnych Ukrainy. Komu dokładnie miał przelewać pieniądze, nie zostało sprecyzowane.
Kultura
Liza Gazizowa odmówiła prowadzenia obchodów narodowego jakuckiego Nowego Roku – Ysyach Tujmaada, ponieważ władze postanowiły poświęcić go uczestnikom “operacji specjalnej”.
“Rozumiem, że ludzie nie mają z tym nic wspólnego, ale nie chcę brać udziału w takim Ysyach. Wybaczcie” – napisała Gazizowa w sieciach społecznościowych.
Inne
Natalja Dżanijewa – jedna z prawie 30 żon i matek, które zjechały z całej Syberii do kolonii poprawczej numer 14 w Toguczinie, aby nie pozwolić swoim mężczyznom pójść na wojnę. Wcześniej dowiedziała się ona, że jej mąż Maksim podpisał zgodę na udział w działaniach wojennych w Ukrainie. Kierował się chęcią “pomocy rodzinie” – zarobić i za pół roku wyjść na wolność dzięki amnestii.
tłum. Agnieszka Sowińska